piątek, 27 grudnia 2013

Kokardki z a'la gulaszem warzywno-mięsnym

Dużo warzyw, mało mięsa... Takie rozwiązanie jest dobre, gdy w rodzinie jest osoba, która nie wyobraża sobie obiadu bez mięsa.

Składniki (na 4 porcje):
  • makaron kokardki Czaniecki
  • pojedynczy filet z kurczaka
  • 6-8 pieczarek
  • średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • mała cukinia
  • mały bakłażan
  • 1/2 puszki groszku konserwowego
  • 1/2 puszki kukurydzy konserwowej
  • ok. 100 g koncentratu pomidorowego
  • sól
  • pieprz ziołowy
  • pieprz cayenne
  • woda
  • olej rzepakowy do smażenia
Przygotowanie:
Filet z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Przyprawiamy solą, pieprzem ziołowym i odrobiną pieprzu cayenne, odstawiamy na ok. 10-15 minut. Po tym czasie podsmażamy na rozgrzanym oleju.
Gdy mięso będzie już usmażone, podlewamy je wodą, wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pokrojone w cienkie plasterki pieczarki. Przykrywamy i dusimy do czasu, aż pieczarki będą miękkie.
Następnie wrzucamy pokrojoną w kostkę cukinię i bakłażan oraz dodajemy koncentrat pomidorowy i dalej dusimy pod przykryciem do miękkości warzyw (w razie potrzeby podlewamy wodą). Pod koniec duszenia wrzucamy groszek i kukurydzę oraz doprawiamy do smaku wedle uznania.
Podajemy z ugotowanym al dente makaronem kokardki.

sobota, 21 grudnia 2013

Zdrowe frytki z kurczakiem dla dziecka

Chyba każde dziecko lubi frytki, ale wiadomo, że takie tradycyjne nie są zdrowe, bo przygotowywane są w głębokim oleju. Ostatnio zastanawiałam się jak zrobić zdrowe frytki i tak właśnie powstały frytki gotowane na parze z polędwiczką z piersi kurczaka, mała zjadła w mig, więc mam pewność, że smakowały.

Składniki (na 1 porcję dla dziecka):
  • 2 małe ziemniaki lub 1 średni
  • polędwiczka z piersi kurczaka
  • szczypta świeżo posiekanego koperku
  • woda
Przygotowanie:
W garnku wstawiamy wodę, w tym czasie obieramy ziemniaki, myjemy i kroimy w słupki. Gdy woda zacznie się gotować, ziemniaki wrzucamy na sitko i umieszczamy w garnku tak, aby nie zamoczyć ziemniaków w wodzie. Przykrywamy pokrywką i gotujemy do miękkości (nie podaję czasu, gdyż to zależy od rodzaju ziemniaków i trzeba kontrolować). Polędwiczkę kroimy w kostkę i wrzucamy do ziemniaków pod koniec gotowania.
Po ugotowaniu przekładamy na talerzyk i posypujemy koperkiem.

czwartek, 19 grudnia 2013

Makaron zapiekany z marchewką

Pyszne i szybkie w przygotowaniu danie, w małej ilości sprawdzi się także jako przystawka.

Składniki:

  • 1/2 opakowania makaronu krajanka Czaniecki
  • ugotowane mięso z 3 skrzydełek kurczaka
  • 3 średnie marchewki
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 150 g miękkiego żółtego sera
Przygotowanie:
Marchewki obieramy, myjemy, kroimy w półplasterki i gotujemy na półmiękko. Ser ścieramy na tarce o małych oczkach. Mięso ze skrzydełek kroimy w kostkę. Makaron gotujemy al dente.
Do miski wrzucamy 3/4 startego sera, natkę pietruszki, pokrojone mięso, ugotowane marchewki i makaron, dokładnie mieszamy (możemy doprawić do smaku wedle uznania, ja jednak tego nie robiłam, gdyż danie to przygotowałam z myślą o dziecku).
Całość przekładamy do żaroodpornych miseczek, posypujemy pozostałym serem i zapiekamy w piekarniku do momentu rozpuszczenia się sera

sobota, 14 grudnia 2013

Sałatka ryżowa z piersią kurczaka

Jedna z ulubionych sałatek męża. Robiąc ją w zeszłym tygodniu w piątek (wieczorem) myślałam, że starczy jej na cały weekend, a w sobotę rano już nic po niej nie zostało... Następnym razem zrobię więcej.

Składniki:

  • 2 torebki ryżu
  • podwójna pierś z kurczaka
  • puszka kukurydzy konserwowej
  • 2 łyżki rodzynek Kresto
  • majonez lub jogurt grecki 
  • sól
  • pieprz
Przygotowanie:
Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu. Studzimy. Pierś kurczaka kroimy w średnią kostkę i gotujemy w osolonej wodzie, po ugotowaniu odlewamy wodę, a mięso wrzucamy do miski. Rodzynki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na chwilę. Kukurydzę odsączamy z zalewy i przekładamy do mięsa. Dodajemy wystudzony ryż, odsączone rodzynki i stopniowo majonez. Na koniec doprawiamy do smaku wedle uznania i schładzamy w lodówce.

czwartek, 12 grudnia 2013

Wyniki konkursu przedświątecznego

Witajcie kochani, jeszcze raz dziękuję za wszystkie zgłoszenia. Gdybym mogła, nagrodziłabym wszystkich, jednak nagroda jest jedna.
Po kilkukrotnym szczegółowym zapoznaniu się ze wszystkimi przepisami wybrałam ten, który urzekł mnie niezwykłą prostotą, a jednocześnie wydaje się niesamowicie smaczny.

Jesteście ciekawi, który to przepis?

Tak, jest to przepis na... Budyń śmietankowy z pierniczkami, masą makową, czekoladą i sosem korzennym.

Zwycięża zatem: nataliekudli@gmail.com

Gratuluję, za moment wyślę maila z informacją o wygranej, na dane do wysyłki czekam do poniedziałku (tj. 16.12.2013r.), jeśli do tego czasu nie otrzymam danych, wybiorę inny przepis.

Przepis postaram się w najbliższym czasie wypróbować i podzielę się wrażeniami.

Konkurs zakończony

Wybiła godzina 00:00, zatem konkurs przedświąteczny dobiegł końca, dziękuję serdecznie za wszystkie zgłoszenia i zapraszam popołudniu do zapoznania się z wynikami.

środa, 11 grudnia 2013

Barszcz czerwony ekspresowy Knorr - recenzja

Dziś skupię się na recenzji barszczu czerwonego, który wygrałam jakiś czas temu na portalu Prekursorki.

Cena: ok. 1,70 zł

Kilka słów od Producenta (kliknij, aby powiększyć):

Moja opinia:
Barszcz czerwony uwielbiam, jednak nie jestem szczególną zwolenniczką zup w proszku (tak dla wyjaśnienia).
Barszcz Knorr zapakowany jest w barwną saszetkę, co sprawia, że zwraca na siebie większą uwagę na sklepowych półkach. Zawartość saszetki to 53 g sypkiego barszczu.


Producent określił, że proszku wystarcza do przygotowania pięciu porcji, ja jednak przygotowałam z niego cztery porcje, gdyż wolę bardziej wyrazisty smak.
Przygotowuje się szybko i łatwo, a gotowa zupa smakiem oraz kolorem bardzo przypomina tradycyjny barszcz czerwony, więc jest świetną alternatywą dla osób, które nie mają za dużo czasu, by przygotować go tradycyjnie.
Idealnie pasuje np. do pasztecików w cieście francuskim lub krokietów. Dobrze rozgrzewa w zimne popołudnie.
Nie zawiera konserwantów, sztucznych barwników ani glutaminianu sodu.
Uważam, że cena jest odpowiednia do ilości i jakości.

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Syrop pomarańczowy

Świetnie nadaje się jako dodatek do lemoniady, herbaty, czy drinków. Przepis szybki i prosty, a syrop z pewnością smaczniejszy i przede wszystkim zdrowszy niż ze sklepu.

Składniki:

  • 1 litr świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
  • 500 g cukru
Przygotowanie:
Sok z cukrem podgrzewamy do czasu, aż cukier w całości się rozpuści. Przelewamy do małych butelek lub słoiczków i pasteryzujemy.

sobota, 7 grudnia 2013

Herbaciane muffiny pomarańczowo-imbirowe

Tak jak wczoraj wspomniałam, dziś dzielę się z Wami moim małym eksperymentem i przyznam, że bardzo zasmakowały mi herbaciane muffiny, choć nigdy nie mogłam się do nich przekonać.

Składniki (na 12 sztuk):

  • 2 szklanki mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • ok. 100 g cukru
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 1 duże jajko
  • 1/2 szklanki herbaty Orange&Ginger
  • 1/2 szklanki soku pomarańczowego
  • 4 łyżki syropu pomarańczowo-imbirowego
  • 1/2 szklanki oleju
Lukier (proporcje według uznania):
Przygotowanie:
W jednej misce mieszamy składniki suche, w drugiej mokre. Następnie mieszamy razem niezbyt dokładnie, tylko do połączenia składników. Formę do muffin wykładamy papilotkami i nakładamy ciasto. Pieczemy ok. 35-40 minut w temperaturze 180 stopni C.
Składniki lukru mieszamy razem do uzyskania pożądanej konsystencji. Smarujemy nim wystudzone muffiny i dowolnie dekorujemy (u mnie złote perełki i śnieżynki).

piątek, 6 grudnia 2013

Syrop pomarańczowo-imbirowy

Dziś tworzyłam syropy, oto pierwszy z nich, który świetnie nadaje się jako dodatek do świątecznych wypieków lub lukru. Można dodać go również do herbaty, a z pewnością poprawi jej smak. Jutro pokażę Wam do czego dodałam ten syrop (był to mój mały eksperyment, ale wyszedł).

Składniki:

  • 1 litr świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
  • 500 g cukru
  • 1 łyżka mielonego imbiru
Przygotowanie:
Sok z cukrem podgrzewamy do czasu, aż cukier w całości się rozpuści. Studzimy. Po wystudzeniu mieszamy z imbirem. Przelewamy do małych butelek lub słoiczków i pasteryzujemy.