Składniki (na około 25 sztuk):
- 200 g mąki pszennej + trochę do podsypania
- 1 łyżka cukru
- 100 g serka homogenizowanego o smaku waniliowym
- 2 żółtka
- 1 łyżka spirytusu
- szczypta soli
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy gładkie ciasto. Rozwałkowujemy je jak najcieniej na lekko podsypanej mąką stolnicy. Następnie ostrym nożem kroimy na paski o wymiarach ok. 3x7 cm. Każdy pasek nacinamy lekko na środku i przeplatamy przez powstałą dziurkę jeden z końców. Smażymy na rozgrzanym tłuszczu z obu stron na złoty kolor. Po upieczeniu wykładamy na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, a po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Faworki były u mnie w sobotę, teraz na ten weekend czas na pączki. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHm... Jak mi zapachniało. Czy ktoś nie lubi faworkow? Pięknie wyglądają az języka nie można powstrzymać.
OdpowiedzUsuńUwielbiam faworki :) Dawno już ich nie robiłam.
OdpowiedzUsuń