sobota, 20 grudnia 2014

Puszysty sernik piernikowy

Sernik z dodatkiem przyprawy do piernika, to fantastyczne połączenie, może zagości i na Waszym świątecznym stole?

Składniki (na tortownicę o średnicy 21 cm):

Ciasto kruche:
Masa serowa:
  • 700 g mielonego twarogu
  • 3 jajka
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 1 szklanka śmietanki 30%
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
Przygotowanie:
Składniki ciasta kruchego zagniatamy, zawijamy w folię spożywczą i chłodzimy przez godzinę. Po tym czasie ciastem wylepiamy dno tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Nakłuwamy widelcem w kilku miejscach i pieczemy 15 minut w temperaturze 180 stopni C. Po wyjęciu z piekarnika studzimy.

Żółtka oddzielamy od białek, ucieramy je z cukrem do białości. Następnie cały czas ucierając stopniowo dodajemy twaróg, mąkę i przyprawę do piernika.
Schłodzoną śmietankę ubijamy na sztywno, dodajemy do masy twarogowej. Białka jajek ubijamy na sztywno w osobnej misce i także dodajemy do masy twarogowej. Całość delikatnie mieszamy i przelewamy do tortownicy.
Pieczemy ok. godziny w temperaturze 170 stopni C. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem i w razie potrzeby podpiekamy jeszcze chwilę. Po wystudzeniu chłodzimy w lodówce przez co najmniej 3 godziny. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem wedle uznania.

wtorek, 16 grudnia 2014

Marynowane żeberka pieczone w warzywach

Bez dwóch zdań najlepsze jakie do tej pory zrobiłam.

Składniki (dla 3-4 osób):
  • 700 g żeberek wieprzowych
  • 2 średnie marchewki
  • 1 korzeń pietruszki
  • kawałek selera korzeniowego
  • biała część pora
  • sól
  • pieprz
Marynata:
  • 4 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżeczki płynnego miodu
  • 6 łyżeczek oliwy z oliwek
  • 2 łyżeczki octu balsamicznego
  • 100 ml wody
  • 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
Przygotowanie:
Żeberka myjemy, osuszamy i kroimy w kawałki. Oprószamy dokładnie solą i pieprzem, odstawiamy na 15 minut.
Składniki marynaty mieszamy ze sobą, po czym wrzucamy do niej przyprawione mięso. Mieszamy dokładnie, aby każdy kawałek był pokryty marynatą. Wstawiamy na noc do lodówki. Rano ponownie mieszamy.
Warzywa myjemy i obieramy. Białą część pora kroimy w półplasterki, marchewkę, korzeń pietruszki i selera ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Wszystkie wrzucamy do mięsa w marynacie i mieszamy.
Całość przekładamy w rękaw do pieczenia. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni C przez ok. 60-70 minut.

Po wyjęciu żeberek z rękawa upieczone warzywa z marynatą mogą posłużyć jako sos.

czwartek, 4 grudnia 2014

Domowa przyprawa do piernika

Najlepsza przyprawa, bez dodatku cukru, mąki, czy innych "ulepszaczy", a poza tym można ją dowolnie komponować. Swoją robiłam ręcznym młynkiem do kawy, więc trochę czasu zeszło, jednak nic nie zastąpi takiej przyprawy szczególnie w okresie świątecznym.

Składniki:
  • 30 g kory cynamonu
  • 8 g goździków
  • 4 g suszonego imbiru
  • 8 g kardamonu
  • 5 g gałki muszkatołowej
  • 3 g ziela angielskiego
  • 2 g czarnego pieprzu
  • 3 g anyżu (mielimy całe gwiazdki)
  • 3 g kolendry
Przygotowanie:
Korę cynamonu rozbijamy tłuczkiem do mięsa na mniejsze kawałki. Z kardamonu wyciągamy ziarenka. Gałkę muszkatołową ścieramy na drobnej tarce, pozostałe składniki po kolei mielimy w młynku do kawy, a następnie mieszamy ze sobą. Przesypujemy do pojemniczka, szczelnie zamykamy i przechowujemy w ciemnym miejscu.

Zamiast całych ziaren, można użyć mielonych poszczególnych  przypraw i zmieszać je ze sobą.

niedziela, 30 listopada 2014

Caponetti

Caponetti to nic innego, jak włoska przystawka, ale może również posłużyć jako dodatek do obiadu.

Składniki (dla 4 osób):
  • 100 g mrożonego szpinaku
  • 100 g bułki tartej
  • 400 g mąki pszennej
  • 50 g masła
  • 4 jajka
  • 25 ml mleka
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka suszonego majeranku
  • sól
  • woda do gotowania
  • szczypiorek do posypania
Przygotowanie:
Cebulę obieramy, drobno siekamy i dusimy chwilę na maśle. Pod koniec duszenia dodajemy bułkę tartą i razem lekko podsmażamy. Mąkę mieszamy z podsmażoną cebulą i bułką tartą, dodajemy jajka, szpinak, mleko i majeranek. Doprawiamy solą i wyrabiamy gładkie ciasto. Z masy formujemy długie paluszki, wkładamy je do osolonej, wrzącej wody i gotujemy do wypłynięcia. Odcedzamy i podajemy posypane posiekanym szczypiorkiem.

poniedziałek, 24 listopada 2014

Karaibski napój energetyzujący

Trudno mi stwierdzić, czy rzeczywiście jest to napój energetyzujący, ale mogę przyznać, że jest niesamowicie dobry, więc warto spróbować.

Składniki (na 1 dużą porcję lub 2 mniejsze):
  • 300 ml mleka kokosowego
  • 2 banany
  • 8 suszonych daktyli bez pestek
  • szczypta mielonego cynamonu
  • szczypta mielonych goździków
Przygotowanie:
Mleko kokosowe podgrzewamy (ale nie gotujemy!). Dodajemy suszone daktyle i odstawiamy do wystudzenia. Następnie dodajemy pokrojone w kawałki banany, cynamon i goździki. Miksujemy blenderem do czasu uzyskania jednolitej konsystencji. Od razu podajemy.

wtorek, 18 listopada 2014

Piankowa babka z makiem

Robiąc krem do tortu potrzebowałam 4 żółtka, białka zostały, więc aby ich nie wyrzucać zrobiłam dodatkowo lekką babkę piankową.

Składniki (na małą keksówkę):
  • 4 białka
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100 ml oleju rzepakowego
  • 3 łyżki maku
  • 50 g kandyzowanej skórki cytronu (można użyć innych kandyzowanych owoców)
Lukier i dekoracja:
  • 6 łyżek cukru pudru
  • sok z cytryny
  • 50 g kandyzowanej skórki cytronu
Przygotowanie:
Białka ubijamy na sztywną pianę. Ciągle ubijając dodajemy stopniowo cukier i miksujemy do czasu jego rozpuszczenia. Następnie miksując na najwolniejszych obrotach wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i wlewamy olej. Na koniec dodajemy mak i kandyzowane owoce, mieszamy dokładnie łyżką.
Ciasto przelewamy do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką keksówki o wymiarach 24,5 x 10 cm.
Pieczemy 35 minut w temperaturze 200 stopni C.
Cukier puder mieszamy z niewielką ilością soku z cytryny. Tak przygotowanym lukrem smarujemy wystudzone ciasto i posypujemy wierzch skórką cytronu.

wtorek, 11 listopada 2014

Muffiny truskawkowe z kremem jaglanym

Jakiś czas temu publikowałam przepis na czekoladowy krem jaglany, nadziałam nim truskawkowe muffiny, wyszły rewelacyjne.

Składniki (na 12 sztuk):
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 jajko
  • 3 łyżki cukru
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 szklanka soku truskawkowego
  • 1/2 szklanki oleju rzepakowego
  • 3 łyżki czekoladowego kremu jaglanego
Lukier:
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżka soku truskawkowego
Przygotowanie:
Mąkę, cukier, szczyptę soli i proszek do pieczenia mieszamy w misce. Jajko, sok truskawkowy i olej mieszamy w drugiej misce, a następnie wlewamy do suchych składników. Mieszamy dokładnie do połączenia składników.
Formę na muffiny wykładamy papilotkami, do każdej nakładamy porcję ciasta. Pieczemy ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni C. Po upieczeniu studzimy.
Krem jaglany przekładamy do szprycy i nadziewamy nim każdą muffinkę. 
Składniki lukru mieszamy i smarujemy wierzch.

poniedziałek, 3 listopada 2014

Domowe mleko kokosowe

Pyszne mleko kokosowe, którego przygotowanie nie wymaga wielu składników, więc wychodzi zdecydowanie taniej niż te ze sklepowej półki. Trzymając je w lodówce, w zamkniętym słoiku zaobserwowałam, że utworzyła się na wierzchu ok. 2 centymetrowa warstwa masła kokosowego, które można zebrać. Przepis zaczerpnięty z internetu, jednak nie mogę znaleźć strony ;/

Składniki (na ok. 400 ml):
  • 1 szklanka wiórków kokosowych
  • 2 szklanki wrzątku
Przygotowanie:
Wiórki zalewamy 1 szklanką wrzątku i odstawiamy na 2-3 godziny. Po tym czasie dolewamy 1/2 szklanki wrzątku i miksujemy blenderem przez kilka minut. Następnie odciskamy mleko za pomocą gęstego sitka lub gazy. Pozostałe po odciśnięciu wiórki zalewamy znowu 1/2 szklanki wrzątku, miksujemy blenderem i ponownie odciskamy.

wtorek, 28 października 2014

Aromatyczne ciasto z dynią i silikonowy król w tle


Niezwykle szybkie i smaczne ciasto, na niedzielę lub od święta. Do tego kubek ciepłego mleka i mamy raj na ziemi :)

Składniki (na formę silikonowy król):
  • 3/4 szklanki oleju rzepakowego
  • 1 szklanka cukru
  • 1 i 2/3 szklanki mąki
  • 3 jajka
  • 2 szklanki startej na dużych oczkach dyni
  • 1 i 1/2 łyżeczki kakao
  • 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mielonych goździków
  • 1/2 łyżeczki mielonego anyżu
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
  • cukier puder lub polewa czekoladowa
Przygotowanie:
Sypkie składniki (oprócz cukru) przesiewamy przez sitko i mieszamy. Cukier ucieramy z olejem ok. 5 minut, następnie ciągle ucierając dodajemy po jednym jajku. Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po 1 łyżce sypkich składników. Miksujemy do czasu połączenia składników. Na koniec dodajemy startą dynię i mieszamy łyżką.
Tak przygotowane ciasto przelewamy do formy i pieczemy 50 minut w temperaturze 180 stopni C.

Wystudzone ciasto oprószamy cukrem pudrem lub smarujemy polewą czekoladową.



Do przygotowania tego ciasta polecam formę silikonowy król firmy Tupperware. Dlaczego?
Ponieważ jest wykonana z wysokiej jakości silikonu. Silikonowy materiał jest odporny na temperatury od -25 do 220 stopni C, więc można w niej nie tylko piec, ale także zamrażać np. lody.
Ciasto upieczone w tej formie mimo, że nie używałam tłuszczu do smarowania, nie przywarło do dna ani ścianek, więc nie było problemu z jego wyciągnięciem.
Ogólnie już od jakiegoś czasu jestem użytkowniczką form silikonowych, ale do tej pory żadna nie zadowoliła mnie tak bardzo. Silikonowy król jest zdecydowanym faworytem w tej kwestii ze względu na to, że jest solidnie wykonany (różnica w grubości tej formy, a posiadanej dotychczas jest ogromna), nie wygina się na boki podczas pieczenia, a do tego bardzo łatwo się myje.
Także przed kolejnym zakupem jakiejkolwiek silikonowej formy zastanówcie się trzy razy, czy kupić tanią niskiej jakości, czy lepiej zainwestować w formę, która z pewnością posłuży przez wiele lat.

poniedziałek, 27 października 2014

Zapiekane chlebowe ślimaczki

Na śniadanie nie zawsze muszą być kanapki, warto czasami stworzyć coś nowego. Dziś u nas właśnie takie "odmienione" śniadanie.

Składniki (na 2 porcje):
  • 5 środkowych kromek chleba pszennego
  • dżem truskawkowy
  • masło
  • 1 jajko
  • 1 łyżka cukru + 2 łyżeczki do posypania wierzchu
  • 100 ml mleka
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
Przygotowanie:
Z kromek chleba odkrawamy skórki. Na blacie przygotowujemy kawałki folii spożywczej (trochę większe niż kawałki chleba). Chleb smarujemy z jednej strony masłem, po czym kładziemy masłem do dołu na folii spożywczej. Rozpłaszczamy dokładnie dłonią i smarujemy dżemem. Z pomocą folii zwijamy ruloniki, zawijamy w folię i wstawiamy na kilka minut do zamrażalnika.
W tym czasie jajko ucieramy z 1 łyżką cukru na puszystą masę. Dodajemy mleko i śmietanę, ponownie ubijamy przez chwilę.
Dwa małe naczynia do zapiekania natłuszczamy lekko masłem i smarujemy dżemem. Ruloniki wyciągamy z zamrażalnika, odwijamy z folii i każdy kroimy na 3 części. Dowolnie układamy w naczyniach i zalewamy masą jajeczną. Każdą porcję posypujemy z wierzchu 1 łyżeczką cukru, a następnie pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni C.

Dżem dobry, pobudka

wtorek, 21 października 2014

Marynowane winogrona

Nie spodziewałam się, że marynowanie owoców w occie może przynieść tak ciekawy efekt końcowy. Wczoraj otworzyłam słoik "na spróbowanie" i nie mogłam się od niego oderwać... Najlepiej jest użyć winogron bezpestkowych, ale jeśli komuś nie przeszkadzają, to nie ma wtedy większego znaczenia.
Składniki podaję na ok. 2 kg winogron, można wziąć np. 1 kg jasnych i 1 kg różowych, pomieszać w kolorami słoikach lub nie. Pasują do wędlin, pieczonych mięs i serów.

Składniki:
  • 2 kg winogron
  • 500 ml octu winno-jabłkowego (6%)
  • 1,5 litra wody
  • 1 kg cukru
  • 2 laski cynamonu
  • 4 gwiazdki anyżu
Przygotowanie:
Winogrona obrywamy z gałązek, myjemy, osuszamy i układamy dość ciasno w wyparzonych słoikach. Wodę zagotowujemy z cukrem, laskami cynamonu i anyżem. Po zagotowaniu dodajemy ocet i ponownie zagotowujemy. Gorącą zalewę przelewamy do słoików z winogronami. Zakręcamy słoiki wyparzonymi pokrywkami. 
Pasteryzujemy ok. 20 minut od momentu zagotowania wody. Gorące słoiki wyciągamy, ustawiamy do góry dnem i studzimy. Następnie odstawiamy w chłodne miejsce na co najmniej 3 dni, po tym czasie możemy już spróbować.

sobota, 18 października 2014

Gofry cappuccino


Gofry... któż ich nie lubi :) Można robić je na przeróżne sposoby, u mnie z dodatkiem cappuccino, wyszły bardzo dobre.

Składniki (dla 2 osób):
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżki cappuccino o dowolnym smaku
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 1/2 szklanki wody
  • szczypta soli
  • 1 łyżka oleju
Przygotowanie:
Mąkę i cappuccino przesiewamy przez sitko. Dodajemy cukier, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Mieszamy łyżką. Następnie dodajemy jajko, wodę i olej. Miksujemy na wolnych obrotach do połączenia składników.
Porcje tak przygotowanego ciasta wylewamy do nagrzanej gofrownicy i pieczemy ok. 7-8 minut.
Posypujemy cukrem pudrem i podajemy z dżemem.

środa, 15 października 2014

Fotografia kulinarna dla blogerów - recenzja i konkurs (zakończony)

http://helion.pl/
"Fotografia kulinarna dla blogerów" to najnowsza książka Wydawnictwa Helion poświęcona fotografii kulinarnej stworzona przez blogera dla blogerów.

Jej autor Matt Armendariz od 2005 roku prowadzi bloga  http://mattbites.com/ , zaczynał swoją karierę tak, jak większość z nas, nie był wtedy zawodowym fotografem, chciał podzielić się swoimi doświadczeniami kulinarnymi, jednak z biegiem czasu połączył swoją pasję z fotografią i zajął się nią zawodowo.

Książka Matt'a podzielona jest na cztery części. Na początku autor skupia się na sprzęcie i oświetleniu, czyli na tym co w fotografii jest najważniejsze. Stwierdza też fakt, że każdym rodzajem aparatu można zrobić doskonałe zdjęcie (nawet telefonem komórkowym).
W publikacji tej od samego początku widać zamiłowanie autora do gotowania, nie poleca żadnych "ulepszeń", aby poprawić wygląd potrawy, bo wiadomo, że jedzenie trzeba szanować.

Najciekawszą częścią, jak dla mnie, jest stylizacja, gdzie znajdziemy przydatne porady stylistyczne oraz trochę informacji o rekwizytach, które (jeśli dobrze dobrane) są cieszącym oko dodatkiem. W części "Kruczki i sztuczki" znajdziemy m.in. porady dotyczące fotografowania trudnych potraw takich jak np. zupy, czy lody.

Moim zdaniem, z tą pozycją powinien zapoznać się każdy początkujący bloger kulinarny, gdyż w książce tej zawartych jest bardzo dużo przydatnych informacji, które zapewne zaskoczą nie jedną osobę. Książka napisana jest przejrzyście i prostym językiem, można by rzec, że nawet potocznym, dodatkowo opatrzona jest pięknymi zdjęciami.
Z czystym sercem polecam.

Fragment książki możecie zobaczyć >>tutaj<<
Książkę możecie zakupić >>tutaj<<

Wydawnictwo: Helion
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 195
Oprawa: miękka

A teraz niespodzianka dla moich czytelników.
Wraz z Wydawnictwem Helion przygotowałam konkurs, w którym do wygrania są 3 egzemplarze opisanej przeze mnie książki.

Co zrobić, aby wygrać?

Wystarczy pod tym postem zamieścić komentarz, w którym opiszecie swoją "Pierwszą przygodę z gotowaniem" oraz pozostawicie swój adres e-mail.
Trzy najciekawsze historie zostaną nagrodzone książką (wysyłka książek tylko na terenie kraju). Konkurs trwa od 15.10.2014r. do 22.10.2014r.
Wyniki ogłoszę 23.10.2014r.
___________________________________________________________

Dziękuję wszystkim za udział w konkursie.

Książki otrzymują:
  • Kasia S. (spell7@op.pl)
  • Magiel Kuchenny (kontakt@magielkuchenny.pl)
  • Gin (ania.liniewska@wp.pl)
Za moment skontaktuję się z Wami. Na dane do wysyłki czekam do 25.10.2014r., po tym czasie wybiorę inną osobę.

wtorek, 14 października 2014

Roladki schabowe ze szpinakiem, mozzarellą i jagodami goji

Ostatnio skusiłam się, by zrobić roladki, w smaku wyszły bardzo dobre, więc polecam na obiad, nie koniecznie uroczysty.

Składniki (na 4 sztuki):
  • 4 plastry schabu bez kości
  • 4 łyżki rozdrobnionego szpinaku (może być mrożony)
  • 1 kulka mozzarelli (ok. 125 g)
  • 4 łyżki jagód goji
  • 1/2 szklanki wrzątku
  • sól
  • przyprawa garam masala
  • 2 jajka
  • bułka tarta do panierowania
  • olej rzepakowy do smażenia
Przygotowanie:
Plastry schabu lekko rozbijamy. Przyprawiamy z obu stron solą i garam masala. Odstawiamy na ok. 15 minut.
Jagody goji zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na chwilę. Mozzarellę ścieramy na tarce o drobnych oczkach.
Na każdym plastrze schabu rozkładamy po 1 łyżce szpinaku, następnie startą mozzarellę i po 1 łyżce odsączonych jagód goji. Zwijamy w roladki i każdą z nich dwukrotnie panierujemy w roztrzepanych jajkach i bułce tartej.
Smażymy na rozgrzanym oleju z każdej strony na złoty kolor.

piątek, 10 października 2014

Czekoladowy krem jaglany

Bardzo wiele osób lubi krem czekoladowy, ale wiadomo, że ten popularny jest po prostu niezdrowy. Przygotowałam więc zdrowszą wersję. Co prawda nie smakuje jak oryginał, ale jest bardzo dobry. Można go wykorzystać do smarowania kanapek, naleśników, jak i do nadziewania muffinek.

Składniki (na 2 słoiczki ok. 360 g):
  • 1 szklanka kaszy jaglanej
  • 2 szklanki wody
  • 3 łyżki cukru
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 1 szklanka mleka
  • 2 łyżeczki kakao
  • 4 łyżki mielonych orzechów laskowych
Przygotowanie:
Wodę zagotowujemy z cukrem. Kaszę jaglaną płuczemy pod bieżącą, zimną wodą, a następnie wrzucamy do gotującej się wody z cukrem. Gotujemy na wolnym ogniu pod przykryciem ok. 10 minut. Po tym czasie odstawiamy na 30 minut, aby kasza wchłonęła ewentualny nadmiar płynu.
Do kaszy dodajemy mleko i miksujemy blenderem do uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie dodajemy rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladę, kakao i orzechy laskowe. Miksujemy jeszcze chwilę, do połączenia składników.
Przekładamy do słoiczków i przechowujemy w lodówce do 7 dni.

Mając słaby blender, który nie rozdrobni dokładnie kaszy, proponuję po ukończeniu miksowania przetrzeć krem przez gęste sitko.

sobota, 4 października 2014

Fotografia kulinarna. Od zdjęcia do arcydzieła.

http://helion.pl/
Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Helion prezentuję Wam książkę, która jest jedną z trzech pozycji skupiającej się na fotografii kulinarnej.

Autorką książki jest Nicole S. Young, która połączyła miłość do jedzenia i fotografii, by zostać fotografem żywności.

Już w pierwszych rozdziałach możemy zapoznać się z podstawami fotografii, sprzętem i oświetleniem. Jest to niezwykle istotne, szczególnie gdy ktoś dopiero zaczyna swoją fotograficzną przygodę, bowiem bez względu na rodzaj fotografii jakim się zajmiemy, to określenia takie jak: balans bieli, przysłona, czas otwarcia migawki, czy czułość ISO mają kluczowe znaczenie.

Książka podzielona jest na 7 rozdziałów, z czego 6 zakończonych jest zadaniami do wykonania, co moim zdaniem jest świetnym rozwiązaniem, gdyż możemy przećwiczyć to, czego dowiedzieliśmy się z danego rozdziału.

S. Young przedstawia również kilka "sztuczek", by jedzenie na zdjęciach wyglądało lepiej, jednak zarówno mnie, jak i pewnie większości blogerów kulinarnych sposoby te nie za bardzo się spodobają, gdyż po ich wykonaniu jedzenie nadaje się jedynie do kosza.

Ze wszystkich rozdziałów najbardziej spodobał mi się ostatni, czyli "Za kulisami", gdzie autorka krok po kroku opisuje poszczególne kroki jakie wykonała, by stworzyć piękne zdjęcie.

Czy warto zainwestować w tę książkę?
Osobiście dowiedziałam się z niej bardzo wiele, więc uważam, iż mimo tych nieszczęsnych "sztuczek", których nie da się nie zauważyć książka jest napisana bardzo zrozumiale i w prosty sposób, czyli nawet początkujący nie będą mieli problemu z lekturą, ponieważ wszystko jest dokładnie opisane, co za tym idzie, polecam tą pozycję zarówno początkującym jak i już doświadczonym fotografom.

Fragment książki możecie zobaczyć >>tutaj<<
Książkę możecie kupić >>tutaj<<

Wydawnictwo: Helion
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 288
Oprawa: miękka

piątek, 3 października 2014

Deser ryżowo-owsiany

Pozostając w słodkim klimacie proponuję kolejny deser, który zasmakuje i małym i dużym. Do jego przygotowania można wykorzystać ryż pozostały z obiadu (bo po co go wyrzucać, skoro można zrobić z niego coś dobrego).

Składniki (na 2 porcje):
  • 1/2 torebki ugotowanego ryżu
  • 60 g płatków owsianych
  • 20 g tartych migdałów
  • 30 g jagód goji
  • 2 łyżki ksylitolu
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • szczypta kardamonu
  • 2 łyżki jogurtu greckiego
  • starta czekolada
Przygotowanie:
Ryż mieszamy z 1 łyżką jogurtu greckiego, 1 łyżką ksylitolu oraz kardamonem. Przekładamy do dwóch pucharków.
Płatki owsiane prażymy na suchej patelni, mieszając co chwilę, by się nie przypaliły. Dodajemy olej, tarte migdały, jagody goji i pozostały ksylitol. Podgrzewamy do czasu rozpuszczenia ksylitolu. Studzimy, a następnie przekładamy do pucharków.
Na każdej porcji kładziemy po pół łyżki jogurtu greckiego, posypujemy startą czekoladą i ewentualnie kładziemy kawałek jabłka.

środa, 1 października 2014

Ciastka żytnie z dodatkiem oleju

Ciasteczka z dodatkiem sezamu, jagód goji i słonecznika. Świetne do ciepłego mleka, popołudniowej herbaty lub jako drugie śniadanie.

Składniki (na ok. 50 ciasteczek):
  • 280 g mąki żytniej typ 2000
  • 60 g ksylitolu
  • 2 jajka
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 40 g sezamu
  • 160 g oleju rzepakowego
  • 60 g jagód goji
  • 40 g ziaren słonecznika
Przygotowanie:
Wszystkie składniki dokładnie zagniatamy. Przygotowane ciasto zawijamy w folię spożywczą i schładzamy w lodówce przez ok. 45 minut. Po tym czasie z ciasta formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, rozgniatamy je tworząc ciasteczka i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (zamiast formowania kulek, ciasto możemy rozwałkować i wykrawać ciastka szklanką lub kieliszkiem).
Pieczemy ok. 15-20 minut w temperaturze 190 stopni C.

wtorek, 30 września 2014

Cygańska chata

Ciasto to zrobiłam na urodziny męża zamiast tortu, kruche rulony ułożone warstwami nadają ciastu ciekawy wygląd.

Składniki:

Ciasto:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 150 g ksylitolu
  • 100 g masła lub margaryny
  • 1/2 szklanki kwaśnej śmietany 18%
  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
Nadzienie:
  • 5-6 śliwek węgierek
  • 1 duże jabłko
Krem:
  • 2 opakowania bitej śmietany w proszku
  • 250 ml mleka
  • 1 galaretka
  • 250 ml wrzącej wody
Dodatkowo:
  • wiórki kokosowe do posypania
Przygotowanie:
Jabłko myjemy, obieramy, usuwamy gniazdo nasienne i kroimy w kawałki. Śliwki myjemy, przekrawamy i wyciągamy pestki.
Składniki ciasta zagniatamy. Ciasto schładzamy w lodówce przez godzinę. Po tym czasie dzielimy je na 6 równych części. Każdą część rozwałkowujemy i układamy na nich owoce (na 2 śliwki, na 4 jabłko).

Zwijamy brzegi i formujemy rulony, które układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni C, a następnie studzimy.
Galaretkę rozpuszczamy we wrzątku, studzimy. Bitą śmietanę przygotowujemy na mleku według przepisu na opakowaniu. Cały czas ubijając dodajemy wystudzoną (ale nie stężałą) galaretkę.
Na tacy układamy obok siebie 3 rulony z jabłkami. Pokrywamy je 1/3 przygotowanego kremu. Następnie układamy rulony ze śliwkami, pokrywamy je kremem, na górze kładziemy rulon z jabłkami.
Całość pokrywamy równomiernie resztą kremu i posypujemy wiórkami kokosowymi.
Schładzamy w lodówce przez co najmniej 3 godziny.

niedziela, 28 września 2014

Naleśniki żytnie z jabłkowym twarożkiem

Zawsze robiłam naleśniki ze zwykłej mąki pszennej, tym razem pokusiłam się, żeby zamienić zwykłą pszenną na żytnią. Takie naleśniki są zdrowsze, choć przyznam szczerze, że tradycyjne są lepsze, co nie zmienia faktu, że warto spróbować czegoś nowego.

Składniki (na ok. 8 sztuk):

Ciasto naleśnikowe:
  • 1 szklanka mąki żytniej typ 2000
  • 2 jajka
  • szczypta soli
  • 1 szklanka mleka
  • 1 szklanka wody
Twarożek jabłkowy:
  • 200 g chudego twarogu
  • 1 duże jabłko
  • szczypta cynamonu
  • ewentualnie cukier do smaku
Przygotowanie:
Jajka wraz ze szczyptą soli ubijamy na pianę, dodajemy mąkę, mleko i wodę. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Smażymy na rozgrzanej patelni z obu stron (nie używałam tłuszczu).
Jabłko myjemy, obieramy, usuwamy gniazdo nasienne i razem z twarogiem miksujemy blenderem na gładką masę. Dodajemy cynamon i ewentualnie cukier do smaku. Mieszamy i tak przygotowanym twarożkiem smarujemy naleśniki.

sobota, 27 września 2014

Raclette w orzechowej panierce

Jest to moja wersja dla tradycyjnego szwajcarskiego raclette, które to obok fondue jest podstawową potrawą Szwajcarów. Przygotowuje się je dość szybko, jednak smakują obłędnie.

Składniki (dla 2 osób):

  • 4 plastry twardego sera (np. gruyère) o grubości ok. 1,5 cm
  • 2 jajka
  • mąka
  • tarte orzechy laskowe
  • odrobina oleju rzepakowego do smażenia
Przygotowanie:
Każdy plaster sera zwilżamy mokrymi dłońmi (jeżeli tego nie zrobimy, to nie zapanierujemy sera), obtaczamy je w mące, roztrzepanych jajkach, a następnie w orzechach laskowych. Smażymy na niewielkiej ilości rozgrzanego oleju (na małym ogniu), około 1,5 minuty z każdej strony.
Podajemy z gotowanymi w mundurkach ziemniakami. 

Szwajcarskie inspiracje

sobota, 20 września 2014

Cynamonowy pudding chia

Ile osób, tyle pomysłów... Widziałam już tego typu puddingi kokosowe, czy orzechowe, ja jednak przygotowałam wersję cynamonową bez dodatku cukru (oczywiście wedle uznania można posłodzić), a i tak wyszło pyszne... Można taki pudding podać na śniadanie lub deser.

Składniki (na 2 porcje):
  • 250 ml mleka
  • 4 łyżki nasion chia
  • 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
  • 1/2 średniego jabłka
  • kilka winogron
Przygotowanie:
Mleko podgrzewamy z dodatkiem cynamonu do temperatury ok. 60 stopni C. Dodajemy nasiona chia i dokładnie mieszamy. Studzimy, po czym wstawiamy do lodówki na ok. 3-4 godziny. Po tym czasie połowę puddingu przekładamy do dwóch szklanek lub pucharków, na każdej porcji układamy po 1/4 pokrojonego jabłka. Następnie wykładamy resztę puddingu i dekorujemy winogronami.

niedziela, 14 września 2014

Ryba zapiekana z marchewką

Ostatnio nie mając pomysłu na obiad, przygotowałam na szybko bardzo smaczną rybkę. Tylko 20 minut w piekarniku i gotowe.

Składniki:
  • 2 duże filety z białej ryby (u mnie miruna patagońska)
  • 2 średnie marchewki
  • 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • ok. 50 g żółtego sera
  • łyżka oliwy z oliwek
  • sól
Przygotowanie:
Rybę myjemy i kroimy na kawałki dowolnej wielkości (jeśli jest zamrożona, to najpierw ją odmrażamy). Marchewki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o małych oczkach. Naczynie żaroodporne smarujemy oliwą z oliwek, po czym układamy w nim kawałki ryby. Dokładnie oprószamy solą, następnie pokrywamy całość startą marchewką, posiekaną natką pietruszki i drobno startym serem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C przez ok. 20 minut. 

środa, 10 września 2014

Pieczone podudzia z kurczaka w ketchupowej marynacie

Aromatyczne podudzia zasmakują nie jednemu. Robiłam je już jakiś czas temu, ale chętnie jeszcze kiedyś skuszę się na takie danie. Doskonale smakują z ryżem, kaszą lub pieczonymi ziemniakami.

Składniki (dla 2-3 osób):
  • 5 małych podudzi z kurczaka (u mnie było ok. 400 g)
  • sól
  • biały pieprz
  • ok. 200 ml łagodnego ketchupu dobrej jakości
  • 2 łyżki suszonego oregano
Przygotowanie:
Podudzia myjemy, nacieramy solą i pieprzem. Odstawiamy na ok. 30 minut. Ketchup mieszamy z suszonym oregano. W tak przygotowanej marynacie dokładnie zamaczamy przyprawione wcześniej podudzia. Odstawiamy na 2 godziny, po czym mięso wraz z marynatą przekładamy do żaroodpornego naczynia. Pieczemy ok. 40 minut, w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C. Co jakiś czas polewamy mięso z wierzchu wytworzonym sosem.

niedziela, 31 sierpnia 2014

Czy istnieje sposób na szybkie przygotowanie soczystego i aromatycznego fileta kurczaka? Wynik testu z portalem Uroda i zdrowie...

Jakiś czas temu, dzięki portalowi Uroda i zdrowie otrzymałam do testów zestaw, który umożliwia przygotowanie soczystego i aromatycznego kurczaka. Czy rzeczywiście tak było? Zapraszam do lektury...


W skład zestawu wchodzi:
  • bulion Rosół z kury (12 kostek)
  • oliwa Bertolli extra vergine (250 ml)
  • kostki bulionowe z czosnkiem i pietruszką (9 sztuk)
  • książeczka z przepisami na dania z kurczaka
  • materiały z poradami szefów kuchni
Kiedyś widząc reklamę, na której kucharz przygotowuje soczystego kurczaka marynując go w kostce rosołowej połączonej z oliwą, myślałam, że jest to zwyczajna bzdura. 
Teraz, gdy miałam okazję spróbować "jak to działa" jestem w szoku, bo rzeczywiście kurczak przygotowany w marynacie "rosołowej" jest soczysty i bardzo smaczny. Nie trzeba marynować go przez kilka godzin, więc jest to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą szybko przygotować coś pysznego na obiad.

Szczerze przyznam, że wcześniej kostki rosołowe używałam bardzo rzadko (ewentualnie jako bazę do przygotowania sosu), teraz będę częściej przygotowywać mięso z taką marynatą, bo jest na prawdę smaczne i nawet nasza córcia, która od jakiegoś czasu przestała lubić mięso, zjadła z apetytem dość sporo :)

Ale to jeszcze nie koniec... Kostki z czosnkiem i pietruszką połączone z oliwą sprawdzają się jako marynata do ryby. Aromat podczas smażenia roznosił się po całym domu, a ryba była idealnie doprawiona bez użycia dodatkowych przypraw.


Spróbujcie koniecznie, bo warto :)

sobota, 30 sierpnia 2014

Grahamowe bagietki z ziarnami

Któż nie skusiłby się na świeże domowe pieczywo z rana... Mięciutkie i smaczne, giną jeszcze ciepłe :) A co zrobić, by rano nie czekać aż ciasto wyrośnie? Wystarczy przygotować ciasto wieczorem i wstawić na noc do lodówki, by rano w kilka chwil zrobić pyszne bagietki.

Składniki (na 2 sztuki):
  • 350 g mąki pszennej typ 1850 (graham)
  • 50 g mąki pszennej typ 650
  • 25 g świeżych drożdży
  • ok. 1/2 szklanki ciepłej wody
  • 1/2 szklanki naturalnego kefiru
  • 2-3 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżka sezamu
  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 2 łyżki nasion chia
  • duża szczypta suszonego oregano
  • mak do posypania
Przygotowanie:
Obie mąki mieszamy z solą, oregano i ziarnami. Drożdże rozkruszamy do miseczki, wsypujemy cukier i wlewamy 3-4 łyżki ciepłej (ale nie wrzącej!) wody. Odstawiamy na chwilę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte drożdże wlewamy do miski z mąką, dodajemy kefir, olej i resztę wody. Wyrabiamy ciasto do czasu, aż zacznie odchodzić od dłoni i miski. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (lub jeśli robimy wieczorem, do lodówki na noc).
Wyrośnięte ciasto zagniatamy jeszcze raz, dzielimy na dwie części i formujemy bagietki. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 220 stopni C.
Przed włożeniem bagietek do piekarnika, nacinamy je, smarujemy z wierzchu wodą i posypujemy makiem.
Pieczemy ok. 15 minut.

sobota, 16 sierpnia 2014

Surówka z kalarepy


Chrupiąca surówka idealna jako dodatek do obiadu. Robi się ją w mgnieniu oka, a jest pyszna.

Składniki:
  • 1 kalarepa
  • 2 marchewki
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
Przygotowanie:
Kalarepę obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Marchewki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o małych oczkach. Dodajemy do kalarepy i mieszamy z pozostałymi składnikami.

piątek, 8 sierpnia 2014

Chleb pszenno-owsiany z ziołami


Domowy chleb jest o wiele smaczniejszy od kupionego w sklepie, dodatkowo można dodawać do niego wszystko, na co tylko mamy ochotę. Ja najbardziej lubię ziołowy, więc ziół nie żałuję, ale można je pominąć. Przyznam Wam szczerze, że dopiero od niedawna zaczęły mi chlebki wychodzić, więc tym bardziej jestem szczęśliwa :)

Składniki (na foremkę 11x22 cm):
  • 300 g mąki pszennej
  • 100 g mąki owsianej
  • 25 g świeżych drożdży
  • ok. 1/2 szklanki ciepłej wody
  • 1/2 szklanki maślanki
  • 2-3 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • po dużej szczypcie suszonego tymianku i oregano (można pominąć)
  • odrobina mleka do posmarowania wierzchu
  • mak do posypania
Przygotowanie:
Obie mąki mieszamy z solą i ziołami. Drożdże rozkruszamy do miseczki, wsypujemy cukier i wlewamy 3-4 łyżki ciepłej (ale nie wrzącej!) wody. Odstawiamy na chwilę do wyrośnięcia. Wyrośnięte drożdże wlewamy do miski z mąką, dodajemy maślankę, olej i wodę. Wyrabiamy ciasto do czasu, aż zacznie odchodzić od dłoni i miski. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (ok. 1 godzinę).
Formę smarujemy olejem. Wyrośnięte ciasto zagniatamy raz jeszcze i przekładamy do formy. Ponownie odstawiamy do wyrośnięcia na 15 minut. Piekarnik rozgrzewamy do 185 stopni C.
Przed włożeniem chleba do piekarnika smarujemy po wierzchu mlekiem i posypujemy makiem. Pieczemy 55 minut, po czym sprawdzamy patyczkiem, czy jest suche w środku.


środa, 6 sierpnia 2014

Ciasto ucierane na maślance z owocami i kruszonką

Ciasto długo pozostaje świeże, do tego można je zamrozić, a po rozmrożeniu smakuje dokładnie tak samo jak świeżo upieczone :)

Składniki (na blachę o wymiarach 25x30 cm):

Ciasto:
  • 1 szklanka maślanki naturalnej
  • 1/2 szklanki oleju rzepakowego
  • 3 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 i 1/2 szklanki jagód (wedle uznania mogą być inne owoce)
Kruszonka:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2/3 szklanki cukru
  • 100 g miękkiego masła
Przygotowanie:
Mąkę, proszek do pieczenia i cukier mieszamy razem w misce. W osobnym naczyniu mieszamy trzepaczką maślankę z olejem i jajkami. Tak przygotowaną masę przelewamy do miski z mąką i dokładnie mieszamy trzepaczką do połączenia składników. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto wykładamy na blachę i równomiernie rozprowadzamy. Na nim układamy umyte jagody (lub inne owoce).
Składniki kruszonki łączymy ze sobą i posypujemy wierzch ciasta.
Pieczemy przez 50 minut w temperaturze 180 stopni C. Po tym czasie sprawdzamy patyczkiem i w razie potrzeby jeszcze chwilę podpiekamy.

piątek, 1 sierpnia 2014

Kalarepa z groszkiem i marchewką


Danie to można potraktować jako obiad podając z kaszą jaglaną lub jako podwieczorek podając ze świeżym pieczywem.

Składniki (dla 2-3 osób):
  • 350 g kalarepy
  • 1 średnia marchew (ok. 50 g)
  • 150 g groszku konserwowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżka posiekanego koperku
  • 150 ml bulionu drobiowego
  • 1 łyżka mąki
  • sól
  • pieprz
Przygotowanie:
Kalarepę obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Marchew obieramy, myjemy i kroimy w półplasterki. W garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy pokrojone warzywa, lekko oprószamy solą i dusimy pod przykryciem ok. 15 minut na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Po tym czasie dolewamy bulion, wrzucamy osączony z zalewy groszek konserwowy i koperek. Mieszamy i posypujemy po wierzchu mąką. Dusimy przez kolejne 10 minut. Na koniec doprawiamy do smaku wedle uznania solą i pieprzem.
Tak jak wspomniałam wcześniej, podajemy z kaszą jaglaną lub pieczywem.

sobota, 26 lipca 2014

Lody truskawkowe (bez maszyny)

Witajcie po długiej przerwie :) Dziś dzielę się z Wami przepisem na lody truskawkowe, choć smak można komponować dowolnie. Są bardzo delikatne, mimo że nie używa się do nich maszyny, ani nie miesza w trakcie mrożenia, a do tego bardzo łatwe i szybkie w wykonaniu (nie licząc czasu mrożenia oczywiście :P).

Składniki (na pojemnik po lodach 900 ml):
  • 1 opakowanie bitej śmietany w proszku
  • 200 ml mleka 3,2%
  • 200 g mleka skondensowanego słodzonego
  • 6 łyżek sosu truskawkowego
Przygotowanie:
Bitą śmietanę przygotowujemy na mleku według przepisu na opakowaniu. Dodajemy mleko skondensowane i sos truskawkowy. Delikatnie mieszamy łyżką do czasu połączenia składników. Masę przekładamy do pojemnika i wkładamy do zamrażalnika na kilka godzin (najlepiej zrobić wieczorem i zostawić na całą noc).

Bitą śmietanę w proszku (+mleko) można zastąpić śmietaną 30%, mi osobiście jednak bardziej zasmakowała wersja, którą podaję.

niedziela, 4 maja 2014

Piętrowiec

Ostatnio pogoda ewidentnie nam nie służy, więc na poprawę humoru proponuję pyszne ciasto.

Składniki (na prostokątną blachę 25x30 cm):

Ciasto:
  • 1 i 1/2 kostki margaryny
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 6 żółtek
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Beza:
  • 6 białek
  • 1 szklanka cukru
Dodatkowo:
  • średni słoik dżemu wiśniowego
  • orzechy włoskie (ilość wedle uznania)
  • puszka masy krówkowej
Przygotowanie:
Składniki ciasta dokładnie zagniatamy, dzielimy na dwie części i rozkładamy na dwie prostokątne blachy. Na ciasto wykładamy dżem (słoik dżemu dzielimy na dwie blachy). Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier i ucieramy do czasu jego rozpuszczenia. Tak przygotowaną masę wykładamy na oba ciasta i posypujemy wierzch orzechami włoskimi.
Pieczemy na złoty kolor w temperaturze 180 stopni C. 
Po upieczeniu na jednej części wykładamy masę krówkową (można na ciepłym cieście, by masa lepiej się rozprowadzała) i przykrywamy wystudzoną drugą częścią ciasta.

Przepis na chwilę kawowej przyjemności

środa, 9 kwietnia 2014

Ciasto pomarańczowe

Ostatnio się rozleniwiłam, a co za tym idzie przy komputerze siedzę bardzo mało, bo mi się nie chce, trzeba jednak zacząć nadrabiać zaległości i dziś właśnie publikuję obiecany przepis na ciasto :) Wasze blogi postaram się odwiedzić jutro.

Składniki (na formę do chleba):

Ciasto:
  • 175 g masła
  • 175 g cukru pudru
  • 3 jajka
  • 220 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki mleka
  • skórka starta z 1 pomarańczy
  • 8 łyżek soku pomarańczowego
  • kilka kropel aromatu pomarańczowego
Lukier (ilość składników wedle uznania):
  • cukier puder
  • sok pomarańczowy
Przygotowanie:
Masło ucieramy z cukrem pudrem na puszystą masę. Cały czas ucierając, dodajemy 1 jajko i część mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. Powtarzamy ten krok jeszcze dwa razy, a następnie dodajemy mleko, skórkę z pomarańczy, sok i aromat.
Tak przygotowane ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy, wyrównujemy wierzch i pieczemy przez godzinę (do próby suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni C.
Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta polewamy je lukrem.

piątek, 28 marca 2014

Ametystowy mini deser

Niezbyt słodkie i niewielkie pianki, doskonale sprawdzą się podczas rodzinnych uroczystości lub po prostu jako deser albo podwieczorek.

Składniki (na 6 sztuk):
  • 200 g śmietany 36%
  • galaretka ametystowa
  • 400 ml wody
  • bita śmietana do dekoracji
Przygotowanie:
Galaretkę zalewamy 400 ml wrzącej wody, mieszamy do rozpuszczenia i studzimy. W każdą komorę formy na 6 muffin wlewamy po 1 łyżce zimnej (ale jeszcze nie tężejącej) galaretki i wstawiamy do lodówki.
W tym czasie ubijamy śmietanę na sztywno i po trochu dodajemy pozostałą galaretkę. Masę wykładamy do formy i wyrównujemy wierzch. Wstawiamy do lodówki, do całkowitego stężenia. 
Wyjmujemy na talerzyki deserowe podważając brzegi nożem. Dekorujemy bitą śmietaną.

Ryba w cieście pietruszkowym

Jest piątek, więc warto wypróbować przepis na rybę. Robiona na szybko, a jednak smaczna.

Składniki:
  • 2 filety z mintaja lub pangi
  • 1 jajko
  • 3/4 pęczka świeżej pietruszki
  • 3 łyżki mleka
  • mąka
  • sól
  • przyprawa do ryb
  • olej rzepakowy do smażenia
Przygotowanie:
Filety kroimy w mniejsze kawałki. Oprószamy przyprawą do ryb. Pietruszkę siekamy, dodajemy jajko, mleko, odrobinę soli i tyle mąki, aby ciasto miało konsystencję gęstej śmietany. Na patelni rozgrzewamy olej. Kawałki ryby moczymy w cieście i smażymy z obu stron na złoty kolor.
Podajemy z ryżem i sosem koperkowym.

Jeśli zostanie trochę ciasta, można z niego usmażyć placuszki.

sobota, 15 marca 2014

Makaronowe placuszki z gruszką

W większości domów często po obiedzie zostaje co nieco i myślimy wtedy, co z tym zrobić, żeby nie wyrzucać. Dziś więc zrobiłam placuszki z makaronem, wyszły świetnie, więc warto spróbować :)

Składniki (na 7-8 sztuk w zależności od wielkości):
  • 3/4 szklanki ugotowanego makaronu (niteczka walcowana Czaniecki)
  • 1 jajko
  • 2 łyżki mąki
  • 1 łyżka mleka
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 małe gruszki (lub jedna duża)
  • olej rzepakowy do smażenia
  • cukier puder 
Przygotowanie:
Gruszki myjemy, obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Do miski wbijamy jajko, dodajemy makaron, mąkę, mleko, proszek do pieczenia i gruszkę, mieszamy do połączenia składników. Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Jeszcze ciepłe obsypujemy dużą ilością cukru pudru.

piątek, 14 marca 2014

Makaron z kapustą

Mamy Wielki Post, więc w większości domów w piątki nie je się mięsa. W domu rodzinnym zawsze trzymaliśmy się tego, więc i teraz zachowujemy postne piątki. A jak jest u Was?

Składniki:
  • 300 g kapusty kiszonej
  • garść suszonych grzybów
  • 1 łyżka rodzynek
  • 100 g koncentratu pomidorowego
  • szczypta cynamonu
  • sól
  • pieprz
  • woda
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • dowolny makaron (u nas Gniazdko 2 Czaniecki)
Przygotowanie:
Grzyby zalewamy szklanką wrzątku i odstawiamy. Kapustę płuczemy, a następnie drobno kroimy. W garnku rozgrzewamy łyżkę oleju i na nim przesmażamy kapustę, podlewamy odrobiną wody i dusimy pod przykryciem ok. 30 minut. Po tym czasie dodajemy pokrojone grzyby i rodzynki, ponownie podlewamy wodą i dusimy do czasu, aż kapusta będzie miękka. Pod koniec duszenia dodajemy koncentrat pomidorowy  i cynamon oraz doprawiamy do smaku solą i pieprzem wedle uznania i smaku. 
Podajemy z ugotowanym makaronem.

wtorek, 11 marca 2014

Koktajl gruszkowo-migdałowy

Ostatnio trochę sobie pofolgowałam z blogiem, ale pogoda jest tak piękna, że żal siedzieć w domu, więc większą część dnia spędzamy na dworze i na komputer zwyczajnie brakuje czasu. Dziś jednak nie czuję się najlepiej, więc z długiego pobytu na dworze nici.
Koktajl jest pożywny, nie za słodki i pomaga zwalczyć złe samopoczucie. To właśnie on dzisiaj "trzyma" mnie przy życiu :P

Składniki (na ok. 1 litr):
  • 600 g gruszek Pera Rocha
  • 100 g tartych migdałów BackMit
  • 550 ml naturalnego kefiru
Przygotowanie:
Gruszki myjemy, obieramy ze skóry i usuwamy gniazda nasienne. Miksujemy je blenderem razem z migdałami, po czym dodajemy kefir i mieszamy. Podajemy schłodzony.

wtorek, 4 marca 2014

Tarta czekoladowo-pomarańczowa i test patery od Emako

Ostatnio bardzo podobają mi się wszelkiego rodzaju nierdzewne "dodatki" kuchenne, więc w ramach współpracy ze sklepem Emako wybrałam piękną nierdzewną paterę, o której to dziś napiszę co nieco. Zdjęcia niestety nie są najlepszej jakości, bo było pochmurno, a użycie lampy było niemożliwe, gdyż wtedy światło odbijało się.

Patera o średnicy 33 cm i wysokości 15 cm wykonana jest z najwyższej jakości stali nierdzewnej. Pięknie prezentuje się na stole i robi duże wrażenie na gościach. Jako, że patera jest jednopoziomowa, to bez problemu mieści się w lodówce, więc ciasto z kremem, czy bitą śmietaną wcale nie jest spisane na straty.
Przeznaczona jest głównie do ciast, tortów i owoców, ja również zaserwowałam na niej pączki.

Złożona patera zajmuje bardzo mało miejsca...

A jej złożenie jest dziecinnie proste...
Kładziemy spodem do góry...
...odkręcamy śrubkę...
...zdejmujemy podnóżek...
...przykręcamy podnóżek...
...i gotowe.

Bardzo ciekawą rzeczą jest fakt, że gdy przykręcimy śrubkę mocno, to otrzymamy nieruchomą paterę, natomiast jeśli jej nie dokręcimy, otrzymujemy paterę obrotową, czyli takie 2w1. Jest bardzo stabilna i wygodna w przenoszeniu.

Dodatkowym udogodnieniem dla dzisiejszych Pań Domu jest to, że można ją myć w zmywarce, jednak mycie ręczne jest również bardzo wygodne i co najważniejsze nie zostają na niej ślady palców.

Paterę możecie zakupić >>tutaj<<

Kontakt ze sklepem jest bardzo przyjemny, szybka wysyłka (zamówiłam w czwartek późnym popołudniem, a w poniedziałek rano otrzymałam paczuszkę), paczka dokładnie zabezpieczona przed uszkodzeniem (ogromna ilość folii bąbelkowej :)).
Dodatkową zaletą sklepu jest prowadzony Program Lojalnościowy, dzięki któremu za zakupy, dodanie opinii o produkcie itd. otrzymujemy punkty, które później można wymienić na nagrody.

Serdecznie polecam zakupy w Emako.

A teraz obiecana tarta czekoladowo-pomarańczowa...

Składniki (na formę o średnicy 28 cm):

Ciasto:
  • 100 g margaryny
  • 150 g mąki pszennej
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżka kakao
  • duża szczypta czarnego pieprzu
Nadzienie:
  • 1 i 1/2 pomarańczy
  • 60 g cukru
  • 2 jajka
  • 1 łyżka skrobi kukurydzianej
  • 1 łyżka oleju rzepakowego
  • 250 ml śmietany 30%
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 50 ml wrzątku
Przygotowanie:
Składniki ciasta zagniatamy na jednolitą masę. Zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 1 godzinę.
Pomarańcze dokładnie myjemy, skórkę ścieramy na tarce o drobnych oczkach, wrzucamy do rondelka, dodajemy wyciśnięty sok z pomarańczy, cukier, jajka i skrobię. Mieszamy chwilę do połączenia składników, a następnie zagotowujemy. Gotujemy ok. 2-3 minuty, po czym dodajemy olej, mieszamy i ponownie gotujemy ok. 2-3 minuty. Rondel zdejmujemy z ognia, a krem przecieramy przez drobne sitko, aby pozbyć się skórek. Studzimy.
Żelatynę zalewamy wrzątkiem i mieszamy do czasu, aż się całkowicie rozpuści. Studzimy.
Ciasto rozwałkowujemy i wykładamy na formę do tarty. Wyrównujemy brzegi, ciasto równomiernie nakłuwamy widelcem i pieczemy 15 minut w temperaturze 200 stopni C. Po upieczeniu studzimy.
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno, cały czas ubijając, dodajemy stopniowo ostudzony krem pomarańczowy i rozpuszczoną żelatynę. Wykładamy na wystudzone ciasto i wstawiamy do lodówki. Przed podaniem dowolnie dekorujemy.