Patera o średnicy 33 cm i wysokości 15 cm wykonana jest z najwyższej jakości stali nierdzewnej. Pięknie prezentuje się na stole i robi duże wrażenie na gościach. Jako, że patera jest jednopoziomowa, to bez problemu mieści się w lodówce, więc ciasto z kremem, czy bitą śmietaną wcale nie jest spisane na straty.
Przeznaczona jest głównie do ciast, tortów i owoców, ja również zaserwowałam na niej pączki.
Złożona patera zajmuje bardzo mało miejsca...
A jej złożenie jest dziecinnie proste...
Kładziemy spodem do góry... |
...odkręcamy śrubkę... |
...zdejmujemy podnóżek... |
...przykręcamy podnóżek... |
...i gotowe. |
Bardzo ciekawą rzeczą jest fakt, że gdy przykręcimy śrubkę mocno, to otrzymamy nieruchomą paterę, natomiast jeśli jej nie dokręcimy, otrzymujemy paterę obrotową, czyli takie 2w1. Jest bardzo stabilna i wygodna w przenoszeniu.
Dodatkowym udogodnieniem dla dzisiejszych Pań Domu jest to, że można ją myć w zmywarce, jednak mycie ręczne jest również bardzo wygodne i co najważniejsze nie zostają na niej ślady palców.
Paterę możecie zakupić >>tutaj<<
Kontakt ze sklepem jest bardzo przyjemny, szybka wysyłka (zamówiłam w czwartek późnym popołudniem, a w poniedziałek rano otrzymałam paczuszkę), paczka dokładnie zabezpieczona przed uszkodzeniem (ogromna ilość folii bąbelkowej :)).
Dodatkową zaletą sklepu jest prowadzony Program Lojalnościowy, dzięki któremu za zakupy, dodanie opinii o produkcie itd. otrzymujemy punkty, które później można wymienić na nagrody.
Serdecznie polecam zakupy w Emako.
A teraz obiecana tarta czekoladowo-pomarańczowa...
Składniki (na formę o średnicy 28 cm):
Ciasto:
- 100 g margaryny
- 150 g mąki pszennej
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka kakao
- duża szczypta czarnego pieprzu
Nadzienie:
- 1 i 1/2 pomarańczy
- 60 g cukru
- 2 jajka
- 1 łyżka skrobi kukurydzianej
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 250 ml śmietany 30%
- 2 łyżeczki żelatyny
- 50 ml wrzątku
Przygotowanie:
Składniki ciasta zagniatamy na jednolitą masę. Zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 1 godzinę.
Pomarańcze dokładnie myjemy, skórkę ścieramy na tarce o drobnych oczkach, wrzucamy do rondelka, dodajemy wyciśnięty sok z pomarańczy, cukier, jajka i skrobię. Mieszamy chwilę do połączenia składników, a następnie zagotowujemy. Gotujemy ok. 2-3 minuty, po czym dodajemy olej, mieszamy i ponownie gotujemy ok. 2-3 minuty. Rondel zdejmujemy z ognia, a krem przecieramy przez drobne sitko, aby pozbyć się skórek. Studzimy.
Żelatynę zalewamy wrzątkiem i mieszamy do czasu, aż się całkowicie rozpuści. Studzimy.
Ciasto rozwałkowujemy i wykładamy na formę do tarty. Wyrównujemy brzegi, ciasto równomiernie nakłuwamy widelcem i pieczemy 15 minut w temperaturze 200 stopni C. Po upieczeniu studzimy.
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno, cały czas ubijając, dodajemy stopniowo ostudzony krem pomarańczowy i rozpuszczoną żelatynę. Wykładamy na wystudzone ciasto i wstawiamy do lodówki. Przed podaniem dowolnie dekorujemy.
oj zjadłabym taką tartę, wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam w takim razie, jeszcze trochę zostało :)
UsuńPatera ładnie się prezentuje, ale chyba bardziej interesuje mnie Twoje pyszne ciasto na niej. Pomarańcza i czekolada super połączenie
OdpowiedzUsuńO tak, lubię to połączenie :) Zapraszam na kawałek :)
UsuńJa już czuję smak tarty twojej pomarańczowy, musi obłędnie smakować. Tarta bardzo ładna, na takie ciacha będzie idealna :-)
OdpowiedzUsuńtarta piękna tak jak i patera, fajnie że możną ją poskładać i zajmuje mniej miejsca
OdpowiedzUsuń