Składniki (na 3 porcje):
- 330 ml zielonego przecierowego soku (np. banan-jabłko-kiwi)
- 330 ml pomarańczowego przecierowego soku (np. marchew-banan-jabłko)
- 330 ml czerwonego przecierowego soku (np. jabłko-truskawka)
- 6 łyżeczek skrobi ziemniaczanej
Przygotowanie:
3/4 zielonego soku zagotowujemy, pozostałą część mieszamy z dwiema łyżeczkami skrobi ziemniaczanej. Gdy sok się zagotuje, wlewamy ostrożnie rozczyn z soku i mąki, cały czas mieszając. Po ponownym zagotowaniu zestawiamy z ognia i przekładamy do pucharków lub szklanek. Następnie tak samo postępujemy z sokiem pomarańczowym i czerwonym (zachowując właśnie taką kolejność).
Fajny pomysł, a jaki kolorowy :)
OdpowiedzUsuńGdybyś nie wspomniała o światłach na skrzyzowaniu skojarzyłabym uroczy deser z wiosną, bo już za nią bardzo tęsknię. Fantastyczna przystawka...
OdpowiedzUsuńja również chciałabym już wiosnę, więc staram się umilać jesienne zimne popołudnia kolorowymi deserami :)
Usuńświetny deser! ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie w kolorach reggae :)
OdpowiedzUsuńmoże być i tak :)
UsuńPowiem jedno: WOW.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.spinkiiszpilki.blogspot.com