Składniki (na 2 mini serniczki):
- 180 g mielonego twarogu
- 1/2 laski wanilii
- 2 łyżki cukru pudru (jeśli wolicie słodsze, możecie dodać więcej)
- 1 szklanka wrzącej wody
- 1 łyżeczka żelatyny
- kilka rodzynek
- 1 galaretka truskawkowa
Przygotowanie:
W 1/4 szklanki wrzątku rozpuszczamy żelatynę, a w pozostałym galaretkę. Odstawiamy do wystygnięcia.
Twaróg mieszamy z cukrem pudrem i miąższem wanilii. Dodajemy wystudzoną żelatynę i dokładnie mieszamy. Masę wykładamy do zabezpieczonych folią aluminiową rantów cukierniczych o średnicy 13 cm. Na wierzchu układamy rodzynki, a następnie zalewamy tężejącą galaretką. Odstawiamy do lodówki, do czasu, aż galaretka całkowicie stężeje.
Jaki uroczy ! Faktycznie taka biedroneczka :)
OdpowiedzUsuńmniam, uwielbiam takie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńApetyczna biedroneczka. Już myślę, by zrobic podobny serniczek.
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/
Śliczniutki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :)
Usuń